Rozwijamy się, rośnie nasza społeczność, a razem z nią – nasze marzenia i możliwości.

Kochani! 💜
Chcemy działać jeszcze więcej, jeszcze lepiej, jeszcze szerzej. 💪
Od 4 lat robimy to, co kochamy – z sercem, na pełnych obrotach, z myślą o tych, którzy nas potrzebują.
Jak w każdej fundacji, przychodzi moment, w którym rozwój zaczyna zwalniać. A my naprawdę chcielibyśmy, żeby świadomość o epilepsji zatrzęsła całym społeczeństwem – bo wciąż jest wiele do zrobienia i wiele osób, które trzeba jeszcze uświadomić.
Jesteście z nami, wiecie, co robimy i jak działamy – ale przyszedł też czas, w którym marzy nam się, by zaskoczyć Was większymi projektami. A to, niestety, wiąże się z kosztami, których sami już nie uniesiemy.
Jeśli czujecie, że to, co robimy, ma znaczenie – możecie dorzucić swoją cegiełkę na Patronite. A jeśli nie jest to teraz możliwe – pomóżcie nam dotrzeć dalej, udostępniając tę wiadomość innym. To też ogromne wsparcie. 💜
Dziękujemy, że jesteście. To dzięki Wam Epi-Bohaterowie mają moc działać dalej.